Mózgowe Porażenie Dziecięce to choroba układu nerwowego, a w zasadzie cały zespół objawów. Taki worek z różnymi popsutymi kawałkami ośrodkowego układu nerwowego. Są to różne niedowłady kończyn, wzmożone lub obniżone napięcia mięśni, ruchy mimowolne. Takie dziecko jest zbyt wiotkie, przelewa się w rękach lub zbyt napięte, sztywne. Zespół MPD nie jest dziedziczny, nie zależy od rasy. Często MPD towarzyszy upośledzenie psychoruchowe od lekkiego do głębokiego, niedosłuch, niedowidzenie, problemy z mową, padaczka i wiele  uszkodzeń układu nerwowego, które pojawiają się wraz z rozwojem dziecka, jak np. zaburzenia emocji, zachowania.

 

 

 

Honia ma mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe z przewagą spastyki kończyn dolnych. Choroba wystąpiła pod postacią diplegii spastycznej. Najczęściej obejmuje ona kończyny dolne.Ręce pozostają dość sprawne, choć precyzyjne ruchy jak pisanie, szycie czy zrobienie zwykłych kanapek sprawiają ogromne trudności. Dzieci dotknięte tym rodzajem schorzenia poruszają się charakterystycznie, na palcach, z przywiedzionymi kolanami. Nierzadko chorzy na tę odmianę muszą pomagać sobie kulami lub poruszają się przy pomocy balkonika.

Jako,że MPD to tak naprawdę cały zespół zaburzeń Honi "przyplątały" się jeszcze:

 

• zaburzenia rozwoju psychoruchowego

• zaburzenia Integracji Sensorycznej ( SI)- brak równowagi, nadwrażliwość słuchowa i dotykowa

• koślawość kolan

• stopy końsko- szpotawe neurogenne, płaskostopie i haluksy

• brak koordynacji wzrokowo- ruchowej

• zaburzenia grafomotoryki małej i dużej

• zaburzenia spostrzegania

• skolioza

• astygmatyzm

• niedowidzenie

Dodatkowo urodziła się z dysplazją bioder. Obecnie w związku z faktem,że ścięgna Honi nie rosną razem z nią,  borykamy się z dużymi przykurczami, które "ciągną" ją do ziemi i bardzo bolą.